Projekty wnętrz
Mieszkanie w Mierzynie na ul.Spółdzielców
Oferta dwupoziomowego mieszkania w Mierzynie przy ul. Spółdzielców przez długi czas była dostępna w wielu szczecińskich biurach i mimo wielu prób obniżki ceny nieruchomość ta nie została sprzedana. Na konsultację zostałam zaproszona przez Pana Konrada Kopija z Extra Invest Nieruchomości, któremu oferta ta została powierzona na wyłączność.
Lokalizacja i rozkład mieszkania sugerowały, że ta nieruchomość jest idealna dla młodej rodziny, jednak wystrój wnętrz trochę temu zaprzeczał (koronkowe firany i żyrandol w kształcie drzewa nie są elementami pożądanymi przez potencjalną grupę nabywców). Ponadto widać było, że aktualni mieszkańcy są już jedną nogą gdzie indziej, a przynajmniej chcieliby być. Widać było przybrudzone ściany, zdemontowane drzwiczki od zabudowy lodówki czy zniszczone listwy przypodłogowe, co pokazywało niechęć do inwestowania w to miejsce, którą prawdopodobnie czuli również potencjalni klienci. Właścicielka mieszkania z wielką nadzieją i entuzjazmem podeszła do zaproponowanych przeze mnie zmian odświeżenia i neutralizacji wnętrza.
Home Staging obejmował:
– eliminację zdjęć i obrazków które w dużej ilości znajdowały sie na ścianach
– drobne prace remontowo-naprawcze
– malowanie sufitów i ścian
– wymianę zniszczonych listew przypodłogowych
– wymianę firan na bardziej „nowoczesne”
– wymianę żyrandola w salonie (nowy – to prezent od życzliwej znajomej, miał przynieść szczęście przy sprzedaży:) )
– zmianę ustawienia mebli
– porządki (również w szafkach!).
Koszt przemiany zamknął się w kwocie około 2 tys. zł
a efektem jest sprzedana nieruchomość w niespełna dwa miesiące po publikacji odmienionej oferty!
Lokalizacja i rozkład mieszkania sugerowały, że ta nieruchomość jest idealna dla młodej rodziny, jednak wystrój wnętrz trochę temu zaprzeczał (koronkowe firany i żyrandol w kształcie drzewa nie są elementami pożądanymi przez potencjalną grupę nabywców). Ponadto widać było, że aktualni mieszkańcy są już jedną nogą gdzie indziej, a przynajmniej chcieliby być. Widać było przybrudzone ściany, zdemontowane drzwiczki od zabudowy lodówki czy zniszczone listwy przypodłogowe, co pokazywało niechęć do inwestowania w to miejsce, którą prawdopodobnie czuli również potencjalni klienci. Właścicielka mieszkania z wielką nadzieją i entuzjazmem podeszła do zaproponowanych przeze mnie zmian odświeżenia i neutralizacji wnętrza.
Home Staging obejmował:
– eliminację zdjęć i obrazków które w dużej ilości znajdowały sie na ścianach
– drobne prace remontowo-naprawcze
– malowanie sufitów i ścian
– wymianę zniszczonych listew przypodłogowych
– wymianę firan na bardziej „nowoczesne”
– wymianę żyrandola w salonie (nowy – to prezent od życzliwej znajomej, miał przynieść szczęście przy sprzedaży:) )
– zmianę ustawienia mebli
– porządki (również w szafkach!).
Koszt przemiany zamknął się w kwocie około 2 tys. zł
a efektem jest sprzedana nieruchomość w niespełna dwa miesiące po publikacji odmienionej oferty!